Niedojrzałe dzieci w dojrzałych ciałach

Dojrzałość to nie dorosłość.
To nie kwestia możliwości przypisanych należnemu wiekowi, to nie swoboda decyzji wynikających z posiadania dowodu osobistego.
Dojrzałość to poczucie wewnętrzne, przejawiające się: zachowaniami, sposobem myślenia, odbierania rzeczywistości, sposobem reagowania na impulsy dochodzące zarówno ze świata na zewnątrz jak i własnego, wewnętrznego, postawą moralną, systemem wartości.


Człowiek dojrzały rozwija się, poszukuje, angażuje, testuje. Nie obawia się wchodzenia w nowe sfery życia, nie obawia się wyzwań na płaszczyźnie zawodowej, rodzinnej, społecznej. Jest otwarty na doświadczenia, wiedzę, potrafi się konfrontować z trudnościami życia i tolerować dyskomfort.
Dojrzałość to umiejętność zachowania równowagi emocjonalnej, umiejętność adekwatnego reagowania na pojawiające się problemy, umiejętność kontroli swoich emocji, wyważenia ich, umiejętność rozwiązywania problemów lub przynajmniej znalezienia drogi do ich rozwiązania.
Dojrzałość to poczucie wewnętrznego psychicznego bezpieczeństwa, które objawia się spokojem, równowagą, akceptacją swoich potknięć, a ta akceptacja nie powoduje poczucia klęski.
Dojrzałość to świadomość. Nie tylko siebie i drugiej osoby ale tego co oferuje życie. Świadomość, ze po upale może nadejść wyładowanie, że po wyładowaniu może pojawiać się tęcza, że niedziela nie trwa 7 dni w tygodniu. Dojrzałość to nie koncentracja tylko na sobie, nie hodowanie egocentryzmu.
Dojrzałość to adekwatny wgląd w siebie, prawdziwy obraz siebie i świata, adekwatna samoocena. To pełna świadomość siebie, swoich możliwości, umiejętności, ograniczeń.
Niedojrzałość nie pozwala na rozwój w szerokim i głębokim ujęciu tego słowa.
Niedojrzałość to odwrotność wszystkiego co zapisane zostało wcześniej.
To niska samoocena, to koncentracja na sobie z pomijaniem innych. To niechęć do rozumienia innych, czasem niemożność spowodowana niedojrzałością funkcji rozumienia. To zabieganie o własna uwagę i koncentrowanie na takich działaniach, które tylko jednej stronie mają przynieść przyjemność.
Niedojrzałość to niezdolność do obiektywnej oceny sytuacji, to widzenie tylko swojego punktu widzenia, to przesadność w reakcjach, działaniu, to uwrażliwienie na swoim punkcie, to tendencja do unoszenia się honorem, brak dystansu, to brak poczucia humoru...niedoceniany..- tak istotny element dojrzałości !
Niedojrzałość nie ma nic do ofiarowania drugiemu człowiekowi.
Niedojrzałość to kilkuletnie dziecko w ciele dorosłego.
Niedojrzałość jest schorzeniem, jest nerwicą deprywacyjną i podlega terapii.
(tekst odwołuje się do książki autorstwa holenderskich psychiatrów „integracja emocjonalna" A. Terruwe i C. Baars)

WRÓĆ